Poszukaj, a może znajdziesz :'3

26 września 2010

Nie, nie zapomniałam. Tylko czas się mnie wyparł. Pościągałam sporo dyskografii, założyłam konto na last.fm, chodziłam do empiku w poszukiwaniu mang, dostałam trzy piątki w szkole, uszyłam sobie kimono, odnowiłam kontakt z dziewczyną z obozu, pomogłam mamie w pracy, obeszłam urodziny, poszłam z siostrą cioteczną, która mieszka w Szkocji na czekoladę, chodzę na zajęcia dodatkowe (w szkole) z angielskiego. I nie wiadomo kiedy zleciał prawie cały wrzesień. Dzisiaj uczę się do geografii i historii na kartkówkę, czytam lekturę szkolną i narysuję dwa rysunki dla ludzi ze szkoły. Jak zdążę, to wyślę kartkę urodzinową dla tej dziewczyny z obozu. Dzisiaj robię Dorayaki, a jutro ciasteczka ryżowe, bo we wtorek znowu przyjeżdża do nas siostra, ale ze swoim chłopakiem :) Zapomniałam jeszcze o malowaniu ścian w moim pokoju na piękny, bordowy odcień. Postaram się częściej znajdywać czas, by notki nie były tak chaotyczne jak ta.

1 komentarz:

  1. Kimono..? O, też chcę. Tyle że nie umiem. Może kiedyś coś mnie zmusi do nauki szycia. Ale póki co, podaruję to sobie ;3
    Widzę, że Cię życie pochłonęło. To dobrze, to z pewnością bardziej wartościowe niż siedzenie przed komputerem i pisanie bloga. Nie, żebym nie lubiła przebywania tutaj. Po ludzku dobrze Ci życzę.
    Tak btw, to też mam zamiar pomalować sobie pokój na ten śliczny odcień czerwieni. Muszę tylko przeforsować tę ustawę na obradach mej rodzinki... -.-
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń